Autor: Monika Zjawińska
Lipiec na niebie będzie wyglądał dość spokojnie. To czas na złapanie oddechu i odpoczynek.
Zaczniemy miesiąc od konfiguracji Marsa w opozycji do Saturna, co może oznaczać pewne utrudnienia w kontaktach z innymi. Odczuwalna będzie presja wywierana na nas przez otoczenie.
3 lipca Mars w znaku Lwa będzie ustawiony w kwadraturze do Urana w znaku Byka, co może przyczyniać się do nagłych spięć, wybuchów złości i ogólnych trudności w działaniu. 5 lipca Słońce utworzy sekstyl z Saturnem, łagodząc poprzednie napięcia, dając energię do lepszego porozumienia, szczególnie w sprawach zawodowych.
6 lipca Merkury utworzy kwadraturę z Neptunem, co nie ułatwi nam negocjacji, czy też prób znalezienia konkretnych rozwiązań problemów. To moment na zrobienie kroku w tył i zastanowienie się, czy nasz sposób komunikacji jest właściwy. W tym samym czasie Wenus utworzy opozycję z Saturnem, weryfikując wszystkie układy i umowy. To, co niewartościowe, może być poddane testowi, a następnie usunięte z naszego życia już 8 lipca, kiedy to Wenus utworzy kwadraturę z Uranem.
Nów w znaku Raka wypadnie 10 lipca, wtedy to właśnie będziemy mogli w pełni odczuć energię lata – pozytywny wpływ sekstylu z Uranem wesprze dobre zmiany.
12 lipca Merkury w trygonie z Jowiszem wzmocni chęć nauki, rozwoju, konstruktywnych rozmów i znajomości.
Najlepszą datą tego miesiąca jest 13 lipca. Wtedy to Wenus utworzy koniunkcję z Marsem w znaku Lwa, co daje silną erotyczna aurę, odrobinę pozytywnych napięć, przyciąganie i chęć romansowania.
15 lipca Słońce utworzy trygon z Neptunem, pozwalając pobyć w romantycznej aurze z wewnętrzną wiarą w to, że wszystko ma swoje dobre zakończenie. To idealny czas na słuchanie muzyki czy zakup nowej płyty.
17 lipca Słońce utworzy opozycję z Plutonem, konfrontując nas z własnymi ograniczeniami i słabościami. Właśnie wtedy możemy znaleźć w sobie siłę na regenerację psychiczną i fizyczną.
24 Lipca na niebie nastąpi pełnia w znaku Wodnika. Mimo chęci szybkich zmian, będziemy konfrontowani z własnym brakiem umiejętności wyrażania się w relacjach. Dodatkowo, ze względu na kwinkuns Księżyca do Wenus, będzie nam ciężko określić, czego tak naprawdę chcemy, pogubimy się w naszych emocjach. Podświadomie będziemy czuć jakiś dyskomfort, mimo sprzyjających okazji do wielu odważnych kroków.
Także 24 lipca Merkury utworzy trygon z Neptunem, pozwalając nam łatwiej połączyć się z duchową stroną naszej egzystencji, a 25 lipca – utworzy opozycję do Plutona, co da nam okazję na zrozumienie i pozbycie się pewnych naszych schematów myślenia i działania, które męczą nas od dawna.
29 lipca Mars utworzy opozycję do Jowisza, sprawiając że poczujemy nieprzemożną chęć wygrania czegoś w naszym życiu, konieczność zwycięstwa, co może być bardzo motywujące.