Autor: Monika Zjawińska
Jak zwykle w kwietniu czeka nas dużo ciekawych układów planet i wiele z nich utworzy istotne konfiguracje.
Zaczniemy miesiąc retrogradacją Merkurego w znaku Barana, która będzie trwała do 25 kwietnia. W tym okresie nasza percepcja będzie skierowana na wewnętrzne procesy poznawcze – lepiej nie rozpoczynać ważnych przedsięwzięć.
3 kwietnia tranzyt Wenus w koniunkcji z Neptunem może przynieść nam wiele subtelnej energii. Jeśli potrzebujemy romansu, to ta koniunkcja może nam pomóc w wykreowaniu romantycznej aury. Jeśli jednak potrzebujemy odnowić relację z naszym partnerem – to również będzie możliwe. Łatwo przyjdzie nam marzyć, a ciężko będzie odnaleźć się w codziennych obowiązkach. Warto przygotować dobry film na wieczór i oddać się relaksowi.
6 kwietnia Wenus utworzy sekstyl z Plutonem. Można oczekiwać, że głęboko zaangażujemy się we wszelkie sprawy dotyczące uczuć, ale też finansów. Będziemy chcieli odczuwać mocniej, zapragniemy kontrolować więcej. Może być to czas, w którym zrozumiemy, co oznacza więź z drugą osobą i jak bardzo intensywna może się ona stać.
8 kwietnia czeka nas zaćmienie Słońca. Nów w znaku Barana wyznacza moment, w którym poczujemy silny przypływ energii witalnej. W tym czasie możemy wizualizować plany, ponieważ jest to drugi ważny punkt po wejściu Słońca w znak Barana, symbolizujący nowy cykl astrologiczny. Warto podjąć więc zdecydowane działania w każdej dziedzinie. Jeśli czekaliśmy na właściwy moment, by wcielić w życie odważne decyzje, to właśnie jest ten czas.
10 kwietnia przywita nas koniunkcja Saturna z Marsem. Połączenie tych dwóch planet może przynieść nam, oprócz wysiłku, potrzebę lepszego zorganizowania i skoncentrowania naszych działań na wybranej dziedzinie życia. Ważna w tym czasie będzie dyscyplina. Jeśli chcemy osiągnąć cel, musimy być całkowicie zdyscyplinowani.
Dużo ciekawych układów planet przyniesie 19 kwietnia. Koniunkcja Merkurego z Wenus może być idealnym momentem na rozmowy o rzeczach związanych z handlem, sprzedażą, transakcjami, na których nam zależy, więc jeśli czekamy, by coś skutecznie załatwić, planujmy to tego dnia. Jeśli wykorzystamy energię tych dwóch planet, liczyć możemy na sukces w dziedzinach związanych z pisaniem, negocjowaniem, podróżami. W tym czasie Mars ustawi się również w sekstylu do Jowisza i do Urana, co sprawi, że znajdziemy odpowiednie dla nas rozwiązanie w wielu dziedzinach.
20 kwietnia koniunkcja Urana z Jowiszem to wspaniałe wydarzenie, które przypada raz na kilkanaście lat. Osoby, które znają ten układ planet z kosmogramu urodzeniowego wiedzą, z czym się on wiąże. Tranzyt przyniesie przede wszystkim wiele optymizmu, wyczucie dobrej koniunktury oraz intuicję. Połączenie Jowisza w koniunkcji z Uranem przynosi niespodzianki i nagłe wydarzenia. Odważni będą znajdować okazje w sytuacjach, które wcześniej wydawały się trudne. To również duży skok w świadomości i rozwoju.
21 kwietnia kwadratura Słońca z Plutonem wskaże, co powinniśmy w sobie jeszcze przetransformować, by się rozwijać. Możemy czuć się przytłoczeni lub zmuszeni do walki o coś, co wydaje nam się ważne. Być może nauczymy się, że warto czasem po prostu odpuścić.
24 kwietnia przypada pełnia Księżyca w znaku Skorpiona w kwadraturze do Plutona i przynosi mocną, transformującą energię – wiele spraw bolesnych może zostać wyniesionych na powierzchnię świadomości, a następnie uzdrowionych. Z pewnością nie będzie to łatwy czas, ale może być oczyszczający.
29 kwietnia koniunkcja Marsa z Neptunem przyniesie romantyczną aurę. To czas, kiedy możemy idealizować wszystkie zjawiska wokół nas. Łatwo wpadniemy w sidła cudzych manipulacji. Warto dbać o czystość swojej aury, medytować i przebywać w miejscach tylko wysoko wibracyjnych.