Autor: Monika Zjawińska
Kwiecień będzie miesiącem, w którym nie zabraknie miejsca na refleksje, uczucia, ale też na dużo pozytywnej energii, pozwalającej już śmiało wejść w wiosnę.
Miesiąc zaczniemy koniunkcją Merkurego i Neptuna 2 kwietnia w znaku Ryb. Taki układ planet zawsze jest idealny do medytacji, ale trudniejszy do konkretnych działań. Uważajmy, by nie dać się zwieść grze pozorów, którą ktoś nam może chcieć sprzedać.
Ważnym wydarzeniem będzie w tym miesiącu Nowy Księżyc, przypadający 5 kwietnia w znaku Barana. Dla wielu osób kwietniowy nów jest mocnym impulsem do rozpoczynania przedsięwzięć. Zjawisko w tym roku będzie odbierać trudne aspekty Saturna, co nieść za sobą będzie skomplikowaną energię. Mimo wszelkiej chęci pójścia do przodu, odczujmy silne hamowanie.
Dobrą stroną tego układu jest duża dawka rozsądku, która nie pozwoli wejść nam w sytuacje dla nas niekorzystne. Również ten układ będzie testował naszą odpowiedzialność za bieżącą sytuację.
Najpiękniejszym dniem miesiąca może stać się 10 kwietnia, kiedy Wenus dołączy do Neptuna. Na niebie możemy odczuć energię wspierającą miłość i wyższe cele duchowe.
W tym miesiącu korzystne dni do pracy będą przypadać 7 kwietnia, kiedy Merkury utworzy sekstyl z Saturnem, 10 kwietnia, kiedy Merkury utworzy sekstyl z Plutonem, 12 kwietnia, kiedy Wenus utworzy sekstyl z Saturnem oraz 14 kwietnia, kiedy Słońce utworzy trygon z Jowiszem, a Wenus sekstyl z Plutonem.
Pełnia w tym miesiącu przypada na 19 kwietnia w znaku Wagi. W tym układzie dużą rolę będzie odgrywać Uran, który będzie aspektował Słońce. Z jednej strony będziemy chcieli czegoś nowego ekscytującego, z drugiej pojawi się spore napięcie w każdym z nas, bo Uran będzie w opozycji do Księżyca.
W tym miesiącu kilka planet wchodzi w ruch wsteczny. 10 kwietnia Jowisz wejdzie w retrogradację, aż do sierpnia. Ten ruch jest cykliczną fazą, kiedy to mamy możliwość przed następnym krokiem ku naszemu rozwojowi zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście wszystko, czego się ostatnio nauczyliśmy, jest jak w najlepszym porządku.
Następną planetą, która wejdzie w ruch wsteczny, będzie Pluton – 24 kwietnia. W tym czasie wszystkie nasze zachowania kompulsywne mogą na nowo dojść do głosu w naszym życiu. To powinien być czas większej refleksji nad tym, z jaką uważnością codziennie obchodzimy się z własną siłą, jak kontrolujemy różne sytuacje życiowe.
W dniu 29 kwietnia w proces retrogradacji wejdzie również Saturn. Przez kilka miesięcy, jak każda planeta będąca w ruchu wstecznym, Saturn testować będzie wszystko to, co do tej pory zostało zbudowane. Niestety, planeta ta w swej negatywnej aurze ma tendencje do tworzenia stanów depresyjnych, więc w tym czasie mogą nasilić się odczucia samotności i pustki. Jeśli jednak zrozumiemy ich źródło, będziemy mogli się od nich uwolnić.