Autor: Monika Zjawińska
Czerwiec będzie miesiącem, w którym będziemy mieli okazję cofnąć się do spraw przeszłych, by móc zweryfikować, czy przez ostatnie miesiące efektywnie wykorzystaliśmy nasz czas. Dwie planety związane z naszym zdrowiem i stabilizacją rozpoczną ruch wsteczny.
2 czerwca Wenus ustawi się w trygonie do Neptuna i utworzy korzystną aurę do spotkań z płcią przeciwną. Warto poświęcić trochę czasu na delektowanie się mistycznymi doznaniami.
4 czerwca przywitamy pełnię Księżyca w znaku Strzelca. Wenus ustawi się naprzeciwko Plutona. Tego dnia ważne będzie zamykanie wszelkich procesów, które blokują nasz rozwój. Transformacja relacji, nauka właściwej komunikacji będą tutaj istotnymi składowymi całego procesu.
11 czerwca przyniesie nam trygon Merkurego do Plutona i kwadraturę Wenus do Jowisza. Może być to idealny moment na podejmowanie ważnych decyzji odnośnie finansów i uczuć. Łatwo rozpoznamy głębokie motywacje innych ludzi, będziemy spragnieni ich towarzystwa.
15 czerwca Merkury utworzy kwadraturę z Saturnem. Tego dnia możemy czuć się zmęczeni, przytłoczeni. Nie jest to odpowiedni czas na rozpoczynanie jakichkolwiek działań.
17 czerwca Merkury ustwi się sekstylu do Wenus, tworząc przyjemną aurę do wszelakich spotkań towarzyskich, rozmów, flirtów.
Tego samego dnia Saturn zacznie swój cykl retrogradacji. Tak, jak w przypadku innych planet, jest to również regularny cykl planety i trwa około czterech miesięcy. Podczas ruchu wstecznego Saturna sprawdzamy, czy wszystkie działania, które podjęliśmy, by ugruntować czy poprawić daną dziedzinę życia, były prawidłowe. Saturn w retrogradacji pozwala rozpoznać problem, który powoduje u nas poczucie izolacji i osamotnienia, czasem depresji.
18 czerwca przywitamy nów Księżyca w znaku Bliźniąt w kwadraturze do Neptuna. To ważny moment, by zwrócić uwagę na duchową, wewnętrzną komunikację. Możemy zadać sobie pytanie, czy to, czym się zajmujemy, koncentrujemy obecnie ma jakieś głębsze znaczenie, jakiś sens.
25 czerwca Merkury utworzy kwadraturę do Neptuna. Poczujemy się oszukani, zmyleni, ale jednocześnie nadal możemy źle lokować nasze zainteresowanie. To dobry czas na zmianę punktu widzenia.
26 czerwca Mars ustawi się w kwadraturze do Urana i jak zwykle spotkanie tych dwóch planet wytworzy mocną mieszankę wybuchową. Bądźmy więc ostrożni we wszystkich dyskusjach, a także w życiu uczuciowym. Możemy szybko angażować się w relacje, ale zaangażowanie to może równie szybko się wypalić.
28 czerwca Słońce w trygonie do Saturna pomoże nam osiągnąć cel we wszystkich sprawach zawodowych, ale też takich, w których potrzebna będzie nasza uwaga i zaangażowanie.
30 czerwca Merkury utworzy trygon z Saturnem, zapewniając dobre porozumienie z osobami, które mają dla nas konkretne rozwiązania, propozycje. Będziemy pracować sumiennie.
Tego samego dnia Neptun rozpocznie swoją retrogradację. Cykl cofania się planety trwa około 160 dni. Ruch Neptuna może pomóc nam usuwać iluzje, fałszywe przekonania i programy. Nasze postrzeganie może stać się bardziej klarowne, zrozumiemy, co jest iluzją, a co nie.
Często cofając się do źródła fałszywych poglądów, możemy odczuwać ból, ale też oczyszczenie. To może być idealny czas na rozwój duchowy, uwolnienie się od wszelkich substancji zatruwających ciało i duszę. Nasze fobie i specyficzny stan psychiczny mogą być przez innych bardziej zauważalne, ale też łatwiej uleczalne. W sprawach, w których nie jesteśmy specjalistami, warto skonsultować się kilka razy, gdyż wszelkie wydane opinie mogą nie być całkowicie trafione.