Autor: Monika Zjawińska
Miesiąc czerwiec będzie niósł wiele obietnic. Będzie to dość aktywny czas, ale nie tak, jak nadchodzący lipiec.
Czerwiec przygotuje nas do wielu zmian mentalnie, emocjonalnie i fizycznie. Zmiany w świadomości zaczną się dokonywać od strony zwiększonego ruchu na poziomie umysłu. Będziemy spotykać się z ludźmi i zyskiwać przez to większy poziom zrozumienia, komunikacji ze sobą i innymi.
Na niebie większość tego okresu będzie panować znak Bliźniąt związany również z ruchem, przemieszczaniem się, krótkimi podróżami. W tym miesiącu możemy również zmagać się z gniewem i różnymi napięciami.
Zaczniemy od Wenus w trygonie do Plutona – 2 czerwca. Czas tego układu przyniesie umocnienie ziemskiej energii. Chętnie pokażemy nasze potrzeby innym. Stworzymy w głowie nowe plany na przyszłość.
Nów w tym miesiącu przypada na 3 czerwca. Ten układ w znaku Bliźniąt przyniesie potencjał na szczęście dla miłości, biznesu i wszelkich spraw międzyludzkich. Będziemy podbudowani wiarą i optymizmem, startując w nowe przedsięwzięcia.
Uważajmy na wszelakie sprawy związane z uczuciami w dniu 9 czerwca, kiedy Słońce ustawi się w kwadraturze do Neptuna. Spowoduje to chwilowe zamroczenie oraz gubienie swojego celu.
Jeśli szukamy dobrych inspiracji, znajdziemy je 14 czerwca, kiedy to Mars utworzy trygon z Neptunem, ale niestety również opozycję z Saturnem. W tym czasie właśnie poczujemy, jak mocno jesteśmy hamowani i ograniczani. Rezultaty naszych działań mogą być opóźnione. Podobna sytuacja spotka nas 16 czerwca, kiedy Merkury utworzy trygon z Neptunem, a następnie opozycję do Saturna.
16 czerwca na niebie również powtórzy się znany nam już wzór planetarny – Jowisz i Neptun znajdą się w kwadraturze. Ten układ może przynieść w skali globalnej wiele obietnic w mediach, złożonych społeczeństwu, w efekcie nierealnych do spełnienia. W życiu osobistym kwadratura wzmaga naszą chęć bycia zbyt dobrym, zbytnio wierzącym w cuda. Możemy być narażeni na omylność w postrzeganiu świata. To nie jest dobry układ dla osób zbyt optymistycznych, ponieważ aspekt pokazuje niemożność realizacji zamierzeń i rozczarowanie.
17 czerwca przypada pełnia w znaku Strzelca. W tym czasie możemy zrozumieć, w jakim kierunku powinniśmy dalej się rozwijać, a co zakończyć na zawsze.
Ważną datą miesiąc będzie 21 czerwca, kiedy Słońce znajdzie się w znaku Raka. Będziemy mówić o przesileniu letnim i początku lata. Ponieważ znak Raka jest niezmiernie intuicyjny, staniemy się bardziej otwarci na to, co czujemy.
W tym samym momencie Neptun wejdzie w proces retrogradacji. Znów na kilka miesięcy wejdziemy w trudną energię tej planety, mierząc się z naszymi lękami i brakiem stabilizacji. Możemy znów przez chwilę poczuć się ofiarą jakiejś sytuacji.
24 czerwca Wenus, tworząc kwadraturę z Neptunem, wybudzi nasze marzenia, ujawni ukrytą tęsknotę, która nie może być zrealizowana, przyciągnie trudne emocje.
27 czerwca Słońce z Uranem utworzą sekstyl, co mocno podniesie nasz poziom energii na koniec miesiąca.